Samochody elektryczne i hybrydowe, poza niższymi kosztami eksploatacji, cechuje jeszcze przynajmniej jedna wspólna cecha. Jest ona niezwykle istotna w przypadku importu z USA, gdyż samochody hybrydowe typu plug-in (takie ładowane z gniazdka) o pojemności silnika do 2l oraz samochody elektryczne są zwolnione z podatku akcyzowego.
Ford niebawem wyjedzie na polskie drogi, jest on w trakcie naprawy, która ze względu na bliźniaczy model dostępny w Europie nie jest zbyt wymagająca.
Nieco inaczej ma się sprawa hybryd „samoładujących” i tych o pojemności większej niż 2l ale mniejszej niż 3.5l – wtedy stawka akcyzy do pojemności 2l to 1,55%, a powyżej 9,3%. Dokładnie połowę czysto spalinowych odpowiedników.
Niestety do żadnej z tych grup nie zalicza się Chrysler Pacifica z silnikiem V6, pomimo że bez zadyszki pokonuje 50km na samym prądzie. Mimo niekorzystnych podatków, nadal jest to moim zdaniem najlepszy rodzinny samochód.
Pacifica w ciągu tygodnia od przyjazdu mamy nadzieję, że otrzyma tablice rejestracyjne, i jeśli przeróbka lamp nie zajmie zbyt długo, to jest to jak najbardziej możliwe!